CLICK HERE FOR BLOGGER TEMPLATES AND MYSPACE LAYOUTS

czwartek, 19 lutego 2009

kultura toaletowa...

Niedawno, na drzwiach łazienki, zawisło takie oto ogłoszenie :)...

/tłumaczenie:

Witajcie drodzy przyjaciele z korytarza nr 2!
Zauważyliśmy, że wasza MATKA nie nauczyła was jak działa SIKU i KUPA.
Ale jeszcze nie jest za późno!
Oto mały PRZEWODNIK:
1.PRYSZNIC nie jest MUSZLĄ KLOZETOWĄ, toalety są zaraz na wasze lewo, PROSTE!
Nie możecie TRAFIĆ? Bez paniki, jesteśmy do waszej dyspozycji jeśli chodzi o kursy STRZELANIA. SPRÓBUJCIE, to naprawdę PROSTE.
2.Tak, to prawda, jesteście zbyt SEXY, ale jeszcze bardziej sexy jest MASTURBOWAĆ się u siebie, a nie pod naszymi prysznicami.
UWAGA, ściany mają uszy!
Przykro nam, ale nie prowadzimy kursów w tej dziedzinie.
3.PANOWIE, przez szacunek dla kobiet, podnoście deskę klozetową, PROSTE!
4.UŻYWAJCIE papieru toaletowego dla ŚWIEŻOŚCI waszego ODBYTU (dla tych, co nie mogą go znaleźć też są kursy!!)
ŚCIANY nie są po to by się o nie PODCIERAĆ.
5.PROSIMY zachować u siebie te cenne ROLKI OD PAPIERU. Możecie nawet dołączyć do naszej GRUPY KOLEKCJONERSKIEJ, PROSTE!
6.Po skorzystaniu, SPUSZCZAJCIE za sobą WODĘ . Nie wiecie JAK? Strzałki pokażą wam drogę, PROSTE!
Po tych 6 lekcjach SAVOIR VIVRE’u, wasza MATKA będzie z was BARDZO DUMNA, gwarantujemy!

6 komentarze:

Penktauskas pisze...

oto i najwyższa szkoła kultury toaletowej! Ale co tam się u diabła dzieje, że tak drastycznie brzmią te niektóre zdania?!

Anonimowy pisze...

ATH: nie chcesz wiedzieć XD...na szczęście to nie dotyczy mojego korytarza :P

Penktauskas pisze...

chcę wiedzieć!!! :D

Anonimowy pisze...

ATH: wystarczy, że czasem z łazienki, spod prysznica słychać "arrete! arrete! (hi hi hi)"...i niech sobie twoja wyobraźnia dośpiewa resztę:P

Anonimowy pisze...

Ojej to się nazywa apel

Anonimowy pisze...

juz nigdy nie powiem ze w moim portugalskim akademiku jest syfnie...
pozdro - ula