Niniejszym ogłaszam konkurs na imię dla wyżej pokazanej ośmiorniczki ;)
poniedziałek, 26 stycznia 2009
Part-ey! Part-ey! – czyli, w co się bawić i gdzie się bawić... part I
Przyjmując założenie, że każdy wieczór spędzony w akademiku jest wieczorem straconym, wybierzemy się teraz na objazdową wycieczkę po co popularniejszych klubach w Montpellier. Na początek, sam środek miasta: Oxymore, Panama, Macadam i Australian – o innych będzie mowa w dalszych notkach :P.
Dojazd: ligne 1, przystanek Place de la Comédie, potem pieszo pod 12, rue Bousairolles.
Muzyka: mieszanka klubowa
Wstęp: 0 E
Dojazd: ligne 1, przystanek Place de la Comédie, potem pieszo pod 5, rue de la République
Muzyka: na parterze, mieszanka klubowa, a na I piętrze salsa, rumba, cha-cha.. etc.
Wstęp: 0 E
Godziny: od 18.00 do 2.00
Dojazd: ligne 1, przystanek Place de la Comédie, potem pieszo pod 1, rue des Deux Ponts
Muzyka: mieszanka klubowa
Wstęp: 0 E
Nazwę Macadam nanieśliśmy jako pierwszą na naszej mapie klubowej, a to dlatego, że co środę odbywają się tutaj soirées erasmus, gdzie jako Erasmusowi wypada bywać. Klub, a raczej, hybryda między barem a klubem nie ma jakoś specjalnie urządzonego wnętrza. Przy wejściu również stoi bramkarz, ale podobnie wpuszcza wszystkich. Parter Macadamu to przede wszystkim szeroki bar, dziesiątki stolików i wrażenie wejścia do angielskiego pubu. Po lewej jednak, znajdują się wąskie schody na dół... i to tam dopiero rozciąga się przestrzeń klubowa: z angielskiego pubu przeszliśmy do jego mrocznych piwnic – kolebkowe sklepienie podświetlone wzdłuż ściań na różowo, półokragły bar podświetlony na niebiesko, gdzieniegdzie drewniane podesty.Godziny: od 19.00 do 2.00
Dojazd: ligne 1, przystanek Place de l’Europe, potem pieszo przez łuk triumfalny, pod 108 rue de Rhodes
Muzyka: mieszanka rockowa, popowa, salsowa...
Wstęp: 0 E
Piwo: za okazaniem brytyjskiego paszportu zniżka na piwo :P
Autor: ath o 08:47 0 komentarze
Etykiety: Erasmus
niedziela, 18 stycznia 2009
Morze Śródziemne
Pora wrzucić kilka zdjęć :)
A zatem, wpierw widoczki z nad morza Śródziemnego:



Podejdźmy jeszcze bliżej morza...:

Tak blisko, by ujrzeć piętrzące się wszędzie... omułki :


Podejdźmy tak blisko, by móc spojrzeć w oczy krabowi :



Autor: ath o 08:28 3 komentarze
Etykiety: Erasmus, Montpellier, morze
piątek, 16 stycznia 2009
Le RESTO-U, czyli między nożem a widelcem...
Jak brzmi pierwsza zasada studencka?
Otóż właśnie de RESTO-U.
Opowiem teraz jak wygląda stołowanie się w Restaurant Universitaire Vert-Bois, w skrócie zwaną Resto-U:
1.formuła obiadowa (u nas są 2: Formule Campus oraz Formule Gourmande)
2.forma płatności (1 ticket Resto-U lub 2,70 E w gotówce)
Bierzemy zatem tacę w ręce i polujemy na jedzenie:
- Saveurs de la mer, czyli owoce morza (co miesiąc zmieniają morze – w grudniu było to morze Bałtyckie, w tym miesiącu morze Żółte itd.)
- Plats des régions, czyli dania kuchni regionalnej
- Pâtes fraîches, czyli makarony (z sosem) itp.
- Pizza (dosyć duża, dlatego kończy się najszybciej...)
- Grillades, czyli dania z grilla (steki, kiełbaski lub gotowane warzywa [vegetarians only] + kasza lub ziemniaki we wszelkiej formie)
- Rôtisserie, czyli dania z rusztu (czytaj: różne formy smażonego kurczaka + frytki)
- Przystawki: wszelkiej maści sałatki (np. kuskus z pomidorami, bazylią etc, sałatki z krewetkami, tarta marchewka, plasterki pomidora etc etc)
- Desery: lody, jogurty naturalne lub z owocami, ciasta (z brzoskwinią, z jabłkiem etc) lub owoc (jabłko, banan, gruszka etc.)
Po jedzeniu oddajemy nasze tace etc na specjalny taśmociąg, który zabiera je w czeluść uniwersyteckiej kuchni.
#„Formule Campus” obejmuje 1 gorące danie, 2 spośród przystawka/deser, 1 bułka.
#„Formule Gourmande” to 1 gorące danie, 1 duży deser, 1 bułka.
# Ticket Resto-U nabywamy w specjalnej kasie, znajdującej się nieopodal wejścia do Resto-U. 1 Ticket kosztuje 3 E, ale studenci mają zniżkę, więc w rezultacie płacimy 2,70E.
# Mamy już multikulturalną ekipę imprezową, ale o tym – jak i o klubowej mapie Montpellier - napiszę w którejś z kolejnych notek :P
# Question: czy są jakieś specyficzne rzeczy jakie powinnam wiedzieć o obsłudze systemu Macintosh? Tutaj część kompów chodzi na MacOS, część na WinXP, a jeszcze inne na Linux – cholery można dostać zanim się człowiek połapie co jest co XD...
Autor: ath o 04:38 0 komentarze
Etykiety: akademik Vert Bois, Erasmus, Resto-U, UPVM3
sobota, 10 stycznia 2009
Anse, kabanse, France...
Autor: ath o 10:48 2 komentarze
Etykiety: akademik Vert Bois, dojazd, Erasmus, Montpellier, papierologia, zakwaterowanie







